AKADEMIA FILMU DOKUMENTALNEGO, SEM. LETNI 2014/2015
PROGRAM:
Akademia Dokumentalna dla studentów to program edukacyjny oparty na filmach dokumentalnych, dzięki czemu wyróżnia się spośród innych programów edukacji filmowej. Z bogatego repertuaru Docs Against Gravity Film Festival (wcześniej Planete+ Doc Film Festival) – jednego z najważniejszych festiwali filmów dokumentalnych w Europie, zostały wybrane najwybitniejsze i najżywiej dyskutowane w ostatnich latach filmy dokumentalne. Fakultety uniwersyteckie Akademii Dokumentalnej to wykłady i dyskusje z udziałem wykładowców uniwersyteckich a także zaproszonych przez nich gości specjalnych. Dotychczas systematycznie prowadzone są dwa programy edukacyjne w ramach uniwersyteckiej Akademii Dokumentalnej – Akademia Filmu Dokumentalnego, której celem jest rozbudzenie i ukierunkowanie zainteresowania filmami dokumentalnymi, a przede wszystkim udostępnienie studentom odpowiednich narzędzi do ich krytycznej analizy i świadomego wykorzystywania w pracy naukowej i zawodowej; a także Oblicza Globalizmu w sztuce filmowej, na którego program składają się filmy ukazujące różne wymiary globalizmu na świecie: ekonomiczny, etyczny, ekologiczny, problemy władzy i mediów. Celem cyklu jest wyjście poza abstrakcyjne uniwersyteckie rozważania i ukazanie konkretnych miejsc i ludzi, których problemy globalizmu bezpośrednio dotykają, a dopiero wówczas stosowanie do ich analizy teorii i modeli.
5 ROZBITYCH KAMER
5 Broken Cameras
REŻ. EMAD BURNAT, GUY DAVIDI, PALESTYNA/FRANCJA/IZRAEL/HOLANDIA, 2011
Emad mieszka w Bil’in, na zachód od miasta Ramallah, na Zachodnim Brzegu. Pierwszą kamerą zarejestrował jak izraelskie buldożery w 2005 roku najechały na wioskę i wyrwały oliwne drzewka z ziemi. W tym miejscu powstał mur oddzielający izraelskie miasta od Palestyńczyków. W początkowych dniach oporu przeciwko izraelskim osadnikom i obecnym wszędzie izraelskim żołnierzom urodził się syn Emada – Gibreel. Emad dokumentował pierwsze lata życia chłopca w cieniu protestów palestyńskich rolników i wspierających ich aktywistów z całego świata (także z Izraela), przeciwko rozrastającym się osiedlom i stawianym ogrodzeniom. Rejestrował codzienność akcji protestacyjnych, w których uczestniczą również dzieci, a w których zarazem giną bądź zostają ranni mieszkańcy Bil’in. Rosnącą brutalność konfliktu symbolizują kolejne kamery, rozbite przez kule i granaty izraelskiej armii. Film dokumentuje zdarzenia z historii izraelsko-palestyńskiego konfliktu, będąc zarazem bardzo osobistą wypowiedzią na temat walki palestyńskiej wioski przeciwko przemocy i opresji.
ARMADILLO - WOJNA JET W NAS
Armadillo
REŻ. JANUS METZ, DANIA 2010
Armadillo to nazwa wojskowej bazy operacyjnej, zlokalizowanej w prowincji Helmand w południowym Afganistanie. Stacjonuje w niej zazwyczaj około 170 brytyjskich i duńskich żołnierzy. Są wśród nich młodzi ludzie, traktujący wyjazd wojnę niczym przygodę, test lub wyzwanie, któremu nie da się oprzeć. Jednak w trakcie półrocznego pobytu w bazie zarówno ich osobowość, jak i charakter ulegają gwałtownej zmianie. „Armadillo – Wojna jest w nas” to próba szczerego i bardzo prawdziwego pokazania wojny w Afganistanie na przykładzie dokumentalnego obrazu, zbliżonego formą do fabularnego filmu wojennego. Film wzbudził od razu ogromne kontrowersje, nie tylko na festiwalu w Cannes, lecz również w samej Danii, gdzie wywołał polityczną debatę na temat zasad pokojowego stacjonowania wojsk.
W DRODZE DO JAH
Journey to Jah
REŻ. NOEL DERNESCH, MORITZ SPRINGER, NIEMCY/SZWAJCARIA, 2013
Gentleman, a właściwie Tilmann Otto, dorastał w Kolonii, a Jamajkę odwiedzał regularnie od 17 roku życia, kiedy to wyjechał na wakacje na Karaiby, pierwszy raz stanął za mikrofonem i od razu zrozumiał, że to właśnie w życiu chce robić. Obecnie uznaje Jamajkę za swoją drugą ojczyznę. Z kolei Albarosie, a właściwie Alberto D’Ascola, wychował się w sycylijskim mieście Marsala, ale w wieku 23 zdecydował się zamieszkać na Jamajce, aby być bliżej kultury Rastafarian. Ten uzdolniony multi-instrumentalista, który gra na pianinie, basie, gitarze i perkusji, znany jest w świecie reggae z takich utworów, jak Rastafari Anthem, Kingston Town, Call Up Jah, czy Burnin and Lootin, nagranego wspólnie z Ky-Mani Marleyem. Obaj zabierają nas w podróż na Jamajkę, pokazując kraj pełen magii i kontrastów. Towarzyszy nam również profesor Carolyn Cooper, analizująca polityczną i kulturalną sytuację na Jamajce, Jack Radics, odkrywający zaskakującą prawdę o reggae, jak również jamajska wokalistka Terry Lynn, pokazująca codzienne życie na ulicach gett w Kingston. Jak się okazuje muzyka jest na Jamajce sposobem walki z przemocą, seksizmem i biedą, a ruch Rastafarian to coś więcej niż tylko wiara. Opowiadając o reggae, ten film zadaje jeszcze kilka innych pytań: czym jest wolność dla współczesnego człowieka, przeciwko czemu się on buntuje i w jaki sposób radzi sobie w obcym, choć fascynującym dla siebie kraju, który staje się dla niego nową ojczyzną.
PRYWATNY WSZECHŚWIAT
PRIVATE UNIVERSE
REŻ. HELENA TŘEŠTÍKOVÁ, CZECHY 2012
Petr Kettner i Jana Pfefferova pobrali się w 1974 roku i zamieszkali razem z dwiema babciami w niewielkim jednopokojowym mieszkaniu w Pradze. Rok po ślubie na świat przyszedł ich pierwszy syn – Honza. To właśnie skłoniło Petra do rozpoczęcia dokumentacji ich rodzinnego życia i czasów, w których przyszło im funkcjonować. Robił to w formie pisanego i kręconego kamerą dziennika. Film wykorzystuje te nagrania, stając się tym samym próbą „uchwycenia” czasu zarówno w wymiarze jednostkowym, jak i społeczno-politycznym. Film cechuje też doskonała spójność narracyjna, pomimo wykorzystania różnych formatów nagrań archiwalnych. Ironicznym dopełnieniem okazują się klipy z muzyką Karela Gotta, które pozwalają od innej strony spojrzeć na wielobarwny i fascynujący portret społeczno-politycznych zmian czeskiego społeczeństwa.
SZTUKA ZNIKANIA
The Art of Disappearing
REŻ. BARTEK KONOPKA, PIOTR ROSOŁOWSKI, POLSKA 2013
Nieznana historia haitańskiego kapłana voodoo, Amona Frémona, który na zaproszenie Jerzego Grotowskiego w 1980 roku odwiedził Polską Rzeczpospolitą Ludową. Polska była dla Amona dziwnym miejscem. Ludzie zachowywali się inaczej – godzinami stali w kolejkach, jakby chcieli pobyć razem, ale wcale ze sobą nie rozmawiali. Odprawiali dziwne rytuały na wielkich stadionach. Deszcz padał tu głośniej, jak w kraju głuchych, a zimą z nieba leciała zła, biała woda niegasząca pragnienia. Amon obserwując wydarzenia stanu wojennego przywołuje, podobnie jak Adam Mickiewicz w „Dziadach”, duchy przodków. Odprawia ceremonię voodoo, aby uwolnić Polaków od złych mocy. Rozpoczyna się bój, w którym żywi i umarli jednoczą się we wspólnej walce. Duch polskiego romantyzmu łączy się z haitańskim Loa, dokładnie tak, jak 200 lat temu w czasie wielkiej rewolucji na Haiti. „Sztuka znikania” jest spojrzeniem na czasy socjalizmu oczami przybysza z zupełnie innej kultury.
CUDZE LISTY
VIOLATED LETTERS
REŻ. MACIEJ DRYGAS, POLSKA 2010
Służby bezpieczeństwa PRL kontrolowały rocznie kilkadziesiąt milionów listów. Codziennie wyspecjalizowane komórki zajmowały się odklejaniem kopert, czytaniem i analizą prywatnej korespondencji, dzięki czemu powstawały raporty o nastrojach społecznych. Cudze listy pisane przez okres całego PRL: intymne, pełne bólu i rozpaczy, ale i te z pogróżkami na władzę, i również te – bardziej pragmatyczne, żeby coś załatwić, stały się tkanką do zbudowania przejmującego portretu wewnętrznego Polaków w PRL. Film w całości złożony jest z unikalnych materiałów archiwalnych.
USŁYSZCIE MÓJ KRZYK
Hear My Cry
REŻ. MACIEJ DRYGAS, POLSKA 1991
8 września 1968 roku podczas dożynek na Stadionie Dziesięciolecia na znak protestu „przeciw tyranii kłamstwa, ogarniającego świat”, podpalił się 60-letni Ryszard Siwiec z Przemyśla. Jego ofiara nie została zauważona przez publiczność na trybunach. W Archiwum WFD zachował się siedmiosekundowy skrawek taśmy, na którym operator utrwalił tragiczne wydarzenie. W filmie wykorzystano fragmenty autentycznego nagrania zarejestrowanego przez Ryszarda Siwca na dwa dni przed samospaleniem, a także ujęcie płonącego Ryszarda Siwca utrwalone przez operatora PKF Zbigniewa Skoczka. Nazwisko Siwca nie znalazło się na pierwszych stronach polskich ani zachodnich gazet. Przez wiele miesięcy milczała również rozgłośnia Wolnej Europy. Kiedy ponad pół roku później na placu Vaclava w Pradze samospalenia dokonał Jan Palach, świat był wstrząśnięty. Opinia publiczna dowiedziała się również o podobnym proteście Litwina Romasa Kalanty. Z dokumentów i wypowiedzi wyłania się portret Ryszarda Siwca jako człowieka honoru, niegodzącego się na kompromisy, którego okrutna śmierć miała być protestem przeciwko panującemu systemowi.
CZY NOAM CHOMSKY JEST WYSOKI CZY SZCZĘŚLIWY?
IS THE MAN WHO IS TALL HAPPY?
REŻ. MICHEL GONDRY, FRANCJA 2013
Film jest próbą pokazania niezwykle interesującej osobowości Noama Chomsky’ego, a także jego ciekawych, choć skomplikowanych naukowych teorii. Michael Gondry zdecydował się tu na wyjątkowy zabieg. Nie tylko prowadzi z naukowcem fascynującą i szczerą rozmowę. Dodatkowo ubarwił ją również fantastycznymi animacji, które w doskonały sposób obrazują na ekranie to, o czym opowiada Chomsky. Dzięki temu jego idee stają się znacznie bardziej zrozumiałe i przystępne dla widza. W efekcie film zmienia się w prawdziwą wizualną i intelektualną ucztę, a jego tytuł to świadoma i nieco ironiczna zabawa językiem, która nawiązuje do teorii języka Chomsky’ego.
ŚMIERĆ CZŁOWIEKA PRACY
Workingman's Death
REŻ. MICHAEL GLAWOGGER, AUSTRIA, NIEMCY 2005
Nie ma już człowieka pracy. Pozostał robotnik – ktoś gorszy, ktoś, komu się nie udało. Ktoś, komu praca nie daje godności, lecz ją odbiera. Przyzwyczajeni do wygodnego życia, coraz częściej zapominamy, jak ciężką pracę może wykonywać człowiek. Ukraina, Indonezja, Nigeria, Pakistan, Chiny – „Śmierć człowieka pracy” to pięć portretów ciężkiej fizycznej pracy, w zmechanizowanym świecie XXI wieku coraz mniej widocznej. Rezygnując z odautorskiego komentarza reżyser „Śmierci człowieka pracy” w wysmakowanych obrazach (zdjęcia Wolfganga Thalera) rejestruje nieludzki wysiłek współczesnych zapomnianych bohaterów. Niezwykłe zdjęcia oraz muzyka (autorstwa Johna Zorna) sprawiają, że film ten to monumentalne, nasycone emocjami dzieło.
AMBASADOR
THE AMBASSADOR
REŻ. MADS BRÜGGER, DANIA 2011
Duński dziennikarz i satyryk Mads Brügger („Idioci w Korei”) tym razem wyrusza w podróż do serca Afryki, aby pokazać przerażające oblicze głębokiej korupcji, jaka istnieje w tej części świata. Udaje przedziwnego, enigmatycznego i zdeprawowanego dyplomatę z Zachodu, który wygląda jak Henry Stanley i Karl Lagerfeld w jednym. Niedawno kupił na czarnym rynku paszport dyplomatyczny i został konsulem Liberii w Republice Środkowoafrykańskiej. Z cygarem w ręku i lśniącymi skórzanymi butami, gra prężnie działającego, bogatego biznesmena, który przyjeżdża do środkowej Afryki, aby robić interesy. „Ambasador” jest ciekawym przykładem dokumentalno-dziennikarskiego podejścia do filmu. Ta utrzymana na pograniczu różnych gatunków filmowych, prowokacyjna, na wpół śmieszna, na wpół przerażająca, tragikomedia o przedziwnym i groteskowym świecie afrykańskiej dyplomacji, a także jej ukrytych, ciemnych kontekstach, podobnie jak „Borat”, w doskonały sposób wykorzystuje czarny humor i satyrę do sportretowania przerażającego oblicza afrykańskiej rzeczywistości.
PARA DO ŻYCIA
Steam of Life
REŻ. JONNAS BERGHÄLL, MIKA HOTAKAINEN, FINLANDIA, SZWECJA 2010
Sauna jest jedynym fińskim słowem, które jest zrozumiałe na całym świecie. W świeckim społeczeństwie sauny są pozostałościami dawnych kultów – ich historia sięga niemal 3,5 tysiąca lat wstecz. Są miejscem oczyszczania ciała i ducha, w którym czas ulega zawieszeniu. Film jest ciągiem wypowiedzi mężczyzn, dla których sauna staje się konfesjonałem – miejscem, gdzie mogą wyznać swoim przyjaciołom najbardziej intymne historie. Zważywszy na stereotyp ciążący na Finach, ich szczerość wydaje się czasem szokująca. Fińscy mężczyźni potrafią mówić o swoich najintymniejszych uczuciach ze swobodą, jakiej pozazdrościliby im bohaterowie Woody’ego Allena. Osobnym bohaterem filmu jest perfekcyjnie sfotografowana natura – w Finlandii wciąż ma się wrażenie, że to człowiek jest dopełnieniem naturalnego krajobrazu, a nie na odwrót. Przepełnione spokojem zdjęcia lasów i jezior znakomicie kontrastują z emocjonalnymi wypowiedziami bohaterów.
SPOTKANIA NA KRAŃCACH ŚWIATA
Encounters at the End of the World
REŻ. WERNER HERZOG, WLK. BRYTANIA 2007
Antarktyda w filmie Herzoga znajduje nowy wymiar i znaczenie. Południowe krańce naszego świata są magnesem zarówno dla wybitnych naukowców, jak i dla wszystkich, którym nie jest po drodze ze współczesną cywilizacją. Poznajemy zoologów, wulkanologów i fizyków, ale także hydraulika wywodzącego się z królewskiej rodziny Azteków czy filozofa pracującego jako operator koparki. W Mc Murdo, głównej bazie naukowej, która przypomina miasteczko górnicze, nadal stoi dom zbudowany w 1901 roku przez pierwszych zdobywców Antarktydy, Scotta i Shackletona. Herzog pokazuje materiały archiwalne, nadając drugi wymiar oglądanej teraźniejszości. Sposób przedstawiania przyrody Bieguna Południowego i łączenie go ze specyficzną ścieżką dźwiękową dają poczucie zbliżania się do tajemnicy. Na początku filmu dowiadujemy się, że nie będzie to kolejny film o pingwinach. Jednak pewien zagubiony pingwin odciśnie na nim swoje piętno…
KUCHARZE HISTORII
Cooking History
REŻ. PÉTER KEREKES, SŁOWACJA/CZECHY/AUSTRIA 2009
Zagotować, usmażyć, pokroić, posiekać, poćwiartować, wypatroszyć – zaskakujące jak język kuchni przypomina niekiedy określenia z pola walki. Właśnie kuchnię i wojnę w nieoczekiwany sposób łączy film „Kucharze historii”. Możemy się przekonać, jak bardzo niedoceniana jest rola tych, którzy zajmują na scenie wojny miejsca daleko w tyle, choć mają poważne zadanie: napełnić ogromny brzuch armii. Bohaterami filmu „Kucharze historii” są wojskowi kucharze – dla nich nie ma raczej miejsca w podręcznikach historii. Okazuje się, że kuchnie polowe odgrywają w czasie wojen nie mniejszą rolę niż czołgi i karabiny, a zaspokajanie apetytów żołnierzy może mieć przemożny wpływ na losy świata. Bo jak mówi jedna z bohaterek filmu „Dobrze najedzeni żołnierze wysadzają innych w powietrze o wiele lepiej niż zwykle”.
BRAKUJĄCE ZDJĘCIE
The Missing Picture
REŻ. RITHY PANH, FRANCJA/KAMBODŻA, 2013
Reżyser filmu Rithy Panh od lat śledzi i dokumentuje okrucieństwa popełnione przez Czerwonych Khmerów. Za ich czasów przeżył dzieciństwo, przebywał w obozie koncentracyjnym i stracił niemal całą rodzinę. Tym razem postanowił odnaleźć dokumentujące traumatyczne dla siebie zdarzenia zdjęcia, które Khmerowie pozostawili po sobie w latach 1975-1979. Szukał ich w starych archiwach, dokumentach, a nawet na kambodżańskich wsiach. Niestety nie zachowały się żadne z nich. Zamiast zaginionych zdjęć, Panh postanowił wykorzystać w filmie własne rekonstrukcje miejsc, w których kiedyś przebywał i osób, które znał. Wykonane przez niego gliniane figurki ustawione na tle krajobrazu ożywają na ekranie niczym prawdziwi ludzie i silnie oddziałują na wyobraźnię. Ci niemi świadkowe traumatycznych dla reżysera zdarzeń tworzą ciche obrazy śmierci, będącej symbolem dyktatury Pol Pota. Pomagają zrekonstruować indywidualną i zbiorową pamięć o zbrodniach popełnionych w tamtych czasach i w niezwykle wstrząsający sposób dopowiadają tragiczną historię Kambodży.
SCENA ZBRODNI
The Act of Killing
REŻ. JOSHUA OPPENHEIMER, ANONYMOUS, CHRISTINE CYNN, DANIA/NORWEGIA/WIELKA BRYTANIA 2012
W ciągu 12 miesięcy od puczu wojskowego w Indonezji, który miał miejsce w 1965 roku, reżimowe organizacje paramilitarne Panczaszila zamordowały ponad milion ludzi. Wystarczyło podejrzenie o sprzyjanie komunistom. Te niewiarygodne zbrodnie pozostały bez kary. Dziś sprawcy są uprzywilejowanymi obywatelami, a oddziały paramilitarne owiane są legendą walki o demokrację. Członkowie brygad śmierci z dumą opowiadają o swojej „walce” i demonstrują efektywne metody mordowania. Przed puczem byli tzw. konikami i nielegalnie sprzedawali pod kinami bilety na oblegane amerykańskie filmy. Uważają się za „wolnych ludzi”, bo tak tłumaczą sobie słowo „gangsterzy”. W swojej „wyzwoleńczej” działalności wzorowali się – jak twierdzą – na najlepszych amerykańskich filmach, choć nam ich praktyki kojarzą się z dokonaniami morderców i szmalcowników. Jeśli podejrzany nie mógł się wykupić – był natychmiast mordowany. Chudy Anwar Congo i gruby Herman Koto są zaszczyceni, gdy reżyser proponuje im filmowe odtworzenie dokonywanych zbrodni. Z wigorem załatwiają aktorów, dekorację, kostiumy i dyskutują o możliwych scenariuszach rekonstrukcji. Praca przy filmie wywołuje jednak nieoczekiwany efekt. Bohaterowie zaczynają zastanawiać się nad tym, co zrobili. Tylko niektórzy z nich odczuwają jednak skruchę. Rekonstrukcja makabrycznych zdarzeń z przeszłości okazuje się w efekcie dla morderców bardziej realna niż ich prawdziwe czyny. Być może z tego powodu Werner Herzog uznał ten film za najbardziej surrealistyczny i przerażający dokumentalny obraz ostatniej dekady.